lis 19 2002

Ale mi smutno... :(


Komentarze: 2

Eh...i oto minąl kolejny, jakże nuuuudny dzień w moim życiu...w szkole nic ciekawego...starsza się na mnie obrazila,i już od 3-ech dni mnie dobija :P, a z X na disco oczywiście nie poszlam....i to nie z powodu mamy czy mojej siostry....ale powiedzial mi,że nie idzie, bo się musi uczyć  się do czwartkowej klasówki...phi...Akurat! Od kiedy on jest taki pilny.... Pewnie lezie z Kaśką albo jeszcze z jakąś inną....Oczywiście,że nie powiedzialam mu tego wprost...zresztą...i tak nigdy nie umialam być szczera(szczególnie w TAKICH sprawach..wiem....wiem że to źle.... :P)a mi jest tak smutno...nie chce mi się przez to żyć...chyba przepiszę się do innej  szkoy :(  Grrrrr.......

*linkin-fanka* : :
19 listopada 2002, 22:18
Dzienki za milutkie slowa otuchy!! :) (Ale i tak jest mi smutno...nic na to nie poradzę...chlip,chlip...)
edzia
19 listopada 2002, 22:10
moglo byc gorzej-np moglas wpasc pod tramwaj albo pies odgryzl by ci noge czy cos a tak?pszestan jest dobrze a jutro bendzie jeszcze lepiej;) glowa do gory tszymaj sie:):)

Dodaj komentarz