Ale mi smutno... :(
Komentarze: 2
Eh...i oto minąl kolejny, jakże nuuuudny dzień w moim życiu...w szkole nic ciekawego...starsza się na mnie obrazila,i już od 3-ech dni mnie dobija :P, a z X na disco oczywiście nie poszlam....i to nie z powodu mamy czy mojej siostry....ale powiedzial mi,że nie idzie, bo się musi uczyć się do czwartkowej klasówki...phi...Akurat! Od kiedy on jest taki pilny.... Pewnie lezie z Kaśką albo jeszcze z jakąś inną....Oczywiście,że nie powiedzialam mu tego wprost...zresztą...i tak nigdy nie umialam być szczera(szczególnie w TAKICH sprawach..wiem....wiem że to źle.... :P)a mi jest tak smutno...nie chce mi się przez to żyć...chyba przepiszę się do innej szkoy :( Grrrrr.......
Dodaj komentarz